Marchosblog rowerowy

informacje

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marchos.bikestats.pl free counters

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2018

Dystans całkowity:731.41 km (w terenie 247.00 km; 33.77%)
Czas w ruchu:38:55
Średnia prędkość:18.79 km/h
Maksymalna prędkość:45.27 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:45.71 km i 2h 25m
Więcej statystyk

dpd-miało padać :-)

Poniedziałek, 30 kwietnia 2018 | dodano:30.04.2018Kategoria do pracy
Km:41.65Km teren:15.00 Czas:02:11km/h:19.08
Pr. maks.:37.80Temperatura:11.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Jak patrzyłem dziś na prognozy to rano miało padać i po południu miało padać. Mimo to zdecydowałem się na rower.

Rano: temp. ok. 11-12 stopni. Ponieważ miało padać, to ubrałem kurtkę przeciwdeszczową, ochraniacze na buty, na plecak- mnóstwo czasu na to wszystko. Ciemne chmury były, ale jakoś nie spadła na mnie ani kropla deszczu. Trasa standardowa najkrótsza.
A padać zaczęło trochę dopiero, jak już byłem w pracy.

Powrót: upał, ok. 25-26 stopni. Na szczęście wiedziałem o tym z prognoz, więc spakowałem sobie krótkie spodenki rowerowe. Powrót dziś był więc w pełnej opcji letniej ubioru. Przed moim wyjściem nadeszła burza i deszcz, ale chmura jakoś musnęła tylko Jelitkowo, pokropiła parę kropel i poszła na Gdynię. 
Jak wyruszyłem, to pierwsze mocniejsze ślady deszczu zobaczyłem po minięciu Oliwy, w lesie a dalej od Osowej już spore kałuże i trochę błota. Jednak na mnie nie spadła praktycznie ani kropla deszczu. 
Wiosenny las po deszczu nie dość że pięknie wygląda, to jeszcze pięknie pachnie- jechało się naprawdę cudownie.

dpd- dalej dno

Piątek, 27 kwietnia 2018 | dodano:29.04.2018Kategoria do pracy
Km:42.01Km teren:15.00 Czas:02:12km/h:19.10
Pr. maks.:42.53Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Trasa w obie strony mniej więcej standardowa.
Znowu udało się dojechać i wrócić na sucho.
Kondycyjnie dalej dno, choć jakby ciutkę lepiej jest.

dpd- dno kondycyjne

Czwartek, 26 kwietnia 2018 | dodano:29.04.2018Kategoria do pracy
Km:42.40Km teren:15.00 Czas:02:19km/h:18.30
Pr. maks.:38.46Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Mniej więcej standardowo w obie strony.
Miało padać, ale udało mi się w obie strony na sucho.
Kondycyjnie- dno.

dpd- po remoncie napędu

Wtorek, 24 kwietnia 2018 | dodano:24.04.2018Kategoria do pracy
Km:42.01Km teren:15.00 Czas:02:10km/h:19.39
Pr. maks.:45.27Temperatura:7.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Dziś świeżo po remoncie napędu. W piątek stwierdziłem, że już dłużej nie da się jeździć, bo napęd już zajeżdżony dokumentnie.
W niedzielę zabrałem się za odkładany jak tylko się dało remontu napędu: wymieniony wolnobieg, łańcuch, blat mechanizmu korbowego, środkowa tarcza mechanizmu korbowego oraz oba SPD'y rozebrane na czynniki pierwsze, wyczyszczone, przesmarowane, skasowane luzy i zmontowane. SPD'y już musiałem przeserwisować, bo od zakupu (używanych) zrobiłem na nich już 10 tys. km i lewy robił już "dżyt, dżyt" a oba miały już lekki luz- dodałem też dodatkowy oring, który powinien zabezpieczyć pakiet przed dostawaniem się kurzu do środka- zobaczymy czy się sprawdzi.  Przy okazji rozbierania piasty tylnego koła (niestety musowo przy wymianie wolnobiegu), stwierdziłem że piasta pomimo przebiegu 21 tys. km wygląda idealnie- nawet kulki w łożyskach nie wymagają wymiany. To jest rekord jeżeli chodzi o tylne koło, bo przeważnie rozpadały mi się po 10 tys. km albo szybciej a to koło ma już 21 tys. km i prawie nie wykazuje śladów zużycia.

Rano: temp. ok. 6-7 stopni, trasa standardowa krótka przez Barniewice i Meteorytową. Dobrze się jechało.

Powrót: temp. ok. 14 stopni, trasa prawie analogiczna do porannej, jechało się przyzwoicie, trochę przeszkadzał wiatr.

dpd

Piątek, 20 kwietnia 2018 | dodano:22.04.2018Kategoria do pracy
Km:41.73Km teren:15.00 Czas:02:12km/h:18.97
Pr. maks.:40.96Temperatura:8.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: temp. ok. 8-9 stopni, trasa skrócona standardowa przez Barniewice i Meteorytową. Dobrze się jechało.

Powrót: bardzo ciepło, wręcz gorąco ok. 22-24 stopni. Trasa taka sama jak rano. Jakoś ciężko się jechało.

dpd (jest poprawa)

Czwartek, 19 kwietnia 2018 | dodano:19.04.2018Kategoria do pracy
Km:41.76Km teren:15.00 Czas:02:11km/h:19.13
Pr. maks.:40.21Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Dziś w drodze powrotnej jechało mi się dużo lepiej niż w ostatnich 2 dniach, co widać po średniej prędkości. Jest poprawa :-)

Rano: temp. ok. 13 stopni, trasa skrócona przez Barniewice i Meteorytową- dobrze się jechało. Dodatkowo skróciłem też drogę przez las z Banina do Barniewic, bo ostatnio wyrównywali drogi w lesie i sprawdzałem jak tam jej stan- jest OK- oczywiście do pierwszego mocniejszego deszczu.

Powrót: temp. ok. 18 stopni (tyle pokazywała komórka), ale nad morzem nie wiem czy było 15, bo wiatr był bardzo zimy. Wyruszyłem na krótkim rękawku i na początku było mi dość chłodno. Jednak im dalej od morza tym cieplej było a i ja się rozgrzewałem więc w efekcie było bardzo przyjemnie. Trasa analogiczna do porannej, przez Meteorytową i Barniewice. 

dpd (mniej niż zero-c.d.)

Środa, 18 kwietnia 2018 | dodano:19.04.2018Kategoria do pracy
Km:42.48Km teren:15.00 Czas:02:22km/h:17.95
Pr. maks.:44.87Temperatura:6.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Dziś tak jak wczoraj zerowa siła i motywacja do jazdy.

Rano: temp. ok. 6 stopni, trasa przez Meteorytową do Owczarni (przez rozkopy w Osowej) i dalej standardowo.

Powrót: temp. ok. 17-18 stopni, trasa powrotna analogiczna do porannej.

dpd (mniej niż zero)

Wtorek, 17 kwietnia 2018 | dodano:17.04.2018Kategoria do pracy
Km:45.90Km teren:15.00 Czas:02:34km/h:17.88
Pr. maks.:40.96Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Tytułowe "mniej niż zero" dotyczy mojej dzisiejszej siły i motywacji w drodze powrotnej :-( niestety. Nie miałem ani sił ani chęci, żeby zrobić dodatkowe kilometry albo jechać troszkę szybciej- turlałem się noga za nogą.

Rano: temp. ok. 13 stopni, trasa standardowa skrócona.

Powrót: temp. ok. 15 stopni, wspomniany brak mocy, trasa standardowa z modyfikacją (przez Barniewice rozebraną drogą Osowa-Barniewice, ponieważ nie chciało mi się czekać przed szlabanem aż przejedzie PKM'ka).
Obecnie najgorszy odcinek jest w innym miejscu, tam gdzie rozebrali drogę z płyt przy Renku i Sellgross w Osowej :-( równolegle była zawsze droga dla pieszych- takie klepisko- kto jeździ ten wie.
Jeszcze rano dało się tam bez problemu przejechać (pomimo kałuż) a w drodze powrotnej jakaś masakra: rozryte ciężkim sprzętem, nawiezione jakieś błoto, że ugrzązłem w jednym miejscu- jakiś dramat, ledwo przejechałem.
Nie wiem którędy mam to omijać teraz :-(

dpd (udało się bez deszczu)

Poniedziałek, 16 kwietnia 2018 | dodano:16.04.2018Kategoria do pracy
Km:44.47Km teren:15.00 Czas:02:21km/h:18.92
Pr. maks.:44.87Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Wczoraj sprawdziłem prognozy i miało dziś padać. No i padało/pada. Na szczęście deszcz tak się "ustawił" :-), że rano zdążyłem przed deszczem, a po południu pomiędzy deszczami.

Rano: temp. ok. 13 stopni, udało się na sucho, trasa standardowa skrócona z pominięciem Barniewic z uwagi na roboty drogowe.

Powrót: temp. ok. 16-18 stopni, trasa standardowa również z pominięciem Barniewic. Dziś miałem ewidentnego lenia i nigdzie dodatkowo nie jeździłem.

dpd

Piątek, 13 kwietnia 2018 | dodano:16.04.2018Kategoria do pracy
Km:43.03Km teren:15.00 Czas:02:12km/h:19.56
Pr. maks.:43.36Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano jak najszybciej do pracy, bo musiałem wyjść jak najwcześniej po pracy. Trasa mniej więcej standardowa skrócona, z pominięciem Barniewic.
Po południu szybko do domu, najkrótszą trasą z Owczarni przez Meteorytową i Barniewice.

kategorie bloga

Moje rowery

szukaj

archiwum