Marchosblog rowerowy

informacje

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marchos.bikestats.pl free counters

linki

dpd

Środa, 21 czerwca 2017 | dodano:21.06.2017Kategoria do pracy
Km:51.64Km teren:15.00 Czas:02:23km/h:21.67
Pr. maks.:39.85Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: temp. ok. 13 stopni, jechałem "na krótko". Na początku było mi trochę za chłodno i trzeba było mocniej popedałować, żeby się rozgrzać. Jak już się rozgrzałem, to jechało się idealnie- przyjemne chłodzenie :-)
Trasa do pracy standardowa.

Powrót: nie wiem jak temp. ale było bardzo przyjemnie, niezbyt gorąco. Wiaterek też dość powiewał, więc jechało się przyjemnie. Trasa standardowa, z malutkim skrócikiem w lesie.

dpd (gorąco)

Poniedziałek, 19 czerwca 2017 | dodano:19.06.2017Kategoria do pracy
Km:51.62Km teren:15.00 Czas:02:31km/h:20.51
Pr. maks.:39.49Temperatura:17.5 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Uff. Jak dla mnie dziś w drodze powrotnej było już za ciepło. Temperatura 27 stopni to już za dużo dla mnie. Całe szczęście, że chociaż wiatr nawet solidnie wiał, bo dawał trochę ochłody.

Rano: temp. 17,5 stopnia. Cudowna, optymalna dla mnie temperatura do jazdy. Trasa standardowa, tempo rekreacyjne.

Powrót: temp. wspomniane już 27 stopni, trasa standardowa.

dpd

Piątek, 16 czerwca 2017 | dodano:18.06.2017Kategoria do pracy
Km:51.93Km teren:15.00 Czas:02:24km/h:21.64
Pr. maks.:42.94Temperatura:15.5 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: temp. ok. 15,5 stopnia, ciepło- wyruszyłem z domu od razu w wersji "na krótko" (krótki rękawek, krótkie spodenki) i jechało się świetnie- temperatura optymalna. Trasa standardowa do pracy.

Powrót: trasa standardowa z niewielkim małym skrótem już w lesie za Barniewicami.

dpd

Środa, 14 czerwca 2017 | dodano:14.06.2017Kategoria do pracy
Km:53.52Km teren:15.00 Czas:02:33km/h:20.99
Pr. maks.:38.46Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: temp. ok. 13 stopni, do pracy trasą skracaną w kilku miejscach, ponieważ zabałaganiłem w domu i wyszedłem późno.

Powrót: temp. nie wiem jaka, ale ciepło było i przyjemnie bo wiatr solidnie zawiewał. Po pracy jeszcze rundka do ronda w Brzeźnie, żeby nadrobić kilometry utracone rano, dalej standardową trasą do domu.

dpd (wiało)

Wtorek, 13 czerwca 2017 | dodano:13.06.2017Kategoria do pracy
Km:51.60Km teren:15.00 Czas:02:25km/h:21.35
Pr. maks.:42.94Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano wiatr starannie pomagał a w drodze powrotnej jeszcze staranniej przeszkadzał.

Rano: trasa standardowa, temperatura ok. 13 stopni.

Powrót: temp. ok. 16 stopni, trasa standardowa. 

Strasznie mi już chrupie coś w napędzie: opcje są dwie- suport albo tylna przerzutka. Zobaczymy co się rozleci :-)

dpd

Piątek, 9 czerwca 2017 | dodano:12.06.2017Kategoria do pracy
Km:51.82Km teren:15.00 Czas:02:19km/h:22.37
Pr. maks.:42.94Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: standardowo do pracy, temp. ok. 13 stopni.

Powrót: standardowo. Gorąco już jak dla mnie, ok. 24 stopni. Coś zaczyna mi chrupać suport, ale nie chce mi się go wymieniać- poczekam aż się rozleci.

dpd (popadało)

Wtorek, 6 czerwca 2017 | dodano:06.06.2017Kategoria do pracy
Km:48.00Km teren:15.00 Czas:02:17km/h:21.02
Pr. maks.:48.23Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Prognozy na dziś zapowiadały deszcze po południu i to tak na granicy mojego powrotu. Postanowiłem więc rano jak najszybciej dojechać do pracy, żeby z kolei jak najszybciej wyjść po pracy i dojechać do domu jeszcze przed deszczami. Plan udało się zrealizować, z tym że prognozy nie były zbyt dokładne i nie musiałem się wcale tak spieszyć, bo padać solidnie zaczęło sporo później.

Rano: temp. ok. 13 stopni, piękne słoneczko, trasa standardowa ze skrótami, aby dojechać jak najszybciej do pracy- udało się dojechać na 7:30.

Powrót: zgodnie z prognozami padało trochę między godziną 14 a 15. Jak wyjeżdżałem ok. 16 to trochę kropiło i z każdą chwilą deszcz przybierał na sile. Myślałem że zmoknę solidnie, ale na szczęście jak wjechałem do lasu to deszcz się rozmyślił i praktycznie do samego domu już tylko trochę kapało bez znaczenia. Trasa prawie standardowa, z niewielkimi skrótami.

Ha ha, dziś wyszedł w sumie równiutki dystans 48 km, z zerami po przecinku- tak to się praktycznie nie zdarza :-) Prawie jak wygrana w totka.

dpd

Poniedziałek, 5 czerwca 2017 | dodano:05.06.2017Kategoria do pracy
Km:60.54Km teren:15.00 Czas:02:51km/h:21.24
Pr. maks.:39.14Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Dobrze mi się dziś jechało, po pracy rundka nad morzem.

Rano: temp. ok. 13 stopni, trasa standardowa, pogoda ładna, po wczorajszych deszczach spore kałuże w lesie.

Powrót: wspomniana rundka nad morzem i dalej powrót standardową trasą.

dpd

Czwartek, 1 czerwca 2017 | dodano:01.06.2017Kategoria do pracy
Km:48.42Km teren:15.00 Czas:02:26km/h:19.90
Pr. maks.:37.48Temperatura:11.7 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: temp. 11,7 stopnia, założyłem nogawki i cienki ortalion- temperaturowo optymalnie. Trasa trochę skrócona, ponieważ zabałaganiłem w domu i nie chciałem się spóźnić do pracy.

Powrót: temp. chyba ok. 16-17 stopni, trasa standardowa. Wiatr trochę dokuczał, ale w porównaniu z wczorajszym to fraszka.

Z dzisiejszych ciekawostek: musiałem rano w drodze do pracy 3 razy poprawiać przednią przerzutkę- używając w charakterze młotka, kamienia znalezionego przy drodze :-)

dpd- "troszkę wiało" :-)

Środa, 31 maja 2017 | dodano:01.06.2017Kategoria do pracy
Km:50.29Km teren:15.00 Czas:02:28km/h:20.39
Pr. maks.:40.21Temperatura:14.6 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Dziś "troszkę" wiało :-), szczególnie w drodze powrotnej. Momentami miałem wrażenie że wiatr nie tylko próbuje mnie zepchnąć z drogi ale wręcz zerwać mi kask z głowy :-) Porywy w drodze powrotnej dochodziły do ponad 100 km/h.

Rano: temp. 14,6 stopnia. Początkowo jechałem w kurtce bo było mi za chłodno, ale w Osowej kurtkę schowałem do plecaka.
Szkoda że to nie rano był taki mocny wiatr, bo akurat wiał mi w plecy i bardzo dobrze się jechało. Trasa standardowa z niewielkim skrótem, bo za bardzo zabałaganiłem w domu i musiałem nadrabiać.

Powrót: temp. ok. 18-19 stopni ale wiatr skutecznie obniżał temperaturę odczuwalną. Trasa standardowa. Jak już wspomniałem wiatr solidnie zawiewał, momentami dość przeszkadzając w jeździe.

kategorie bloga

Moje rowery

szukaj

archiwum