Marchosblog rowerowy

informacje

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marchos.bikestats.pl free counters

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2009

Dystans całkowity:507.90 km (w terenie 50.10 km; 9.86%)
Czas w ruchu:20:04
Średnia prędkość:23.10 km/h
Maksymalna prędkość:43.70 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:29.88 km i 1h 26m
Więcej statystyk

dom-praca-dom(testowanie ochraniaczy na buty)

Środa, 9 grudnia 2009 | dodano:09.12.2009
Km:34.30Km teren:0.00 Czas:01:26km/h:23.93
Pr. maks.:38.20Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: w miarę ciepło (ok.3,5 stopnia), deszcz nie padał ale było sporo wody na ścieżkach po nocnych i wczesnoporannych opadach. Ogarnął mnie leń, więc do pracy najkrótszą możliwą trasą.
W ciągu dnia kurier przywiózł moje świeżo zakupione ochraniacze na buty, więc w powrotnej drodze koniecznie musiałem je przetestować.
Powrót: trasa pełna okrężna, drobny kapuśniaczek całą drogę, trochę wilgoci i błota na ścieżkach, więc test ochraniaczy udany. Jak na razie spradzają się rewelacyjnie. Zobaczymy jak będzie na mrozie- mają być niby do minus 15 stopni.

dom-praca-dom(cudownie puste ulice)

Wtorek, 8 grudnia 2009 | dodano:08.12.2009
Km:56.70Km teren:0.00 Czas:02:20km/h:24.30
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: idealna pogoda na rower- ciepło (ok.5 stopni), bezdeszczowo i bezwietrznie, drogi podeschły więc grzech byłoby nie pojeździć. Wyjazd o 6 rano- jakie cudownie puste ulice. Trasa jak najbardziej wydłużona plus kilka dodatkowych rundek po parku północnym w Sopocie- ogółem rano ponad 40 kilosów.

Powrót: pogoda nadal idealna ale powrót najkrótszą trasą wydłużoną ze względu na pośpiech.
Ogólnie pogoda wymarzona na rower.

dom-praca-dom(w deszczu)

Poniedziałek, 7 grudnia 2009 | dodano:07.12.2009
Km:36.60Km teren:0.00 Czas:01:32km/h:23.87
Pr. maks.:39.10Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: ok. 2,5 stopnia i niestety deszcz, nieduży ale za to cały czas, znacznie więcej wody jednak na samej ścieżce i w związku z tym znowu mokre nogi i buty (chyba czas już najwyższy szarpnąć się i kupić w końcu te ochraniacze na buty).
Trasa: najkrótsza możliwa.

Powrót: w miarę ciepło, deszcz przekształcił się w symboliczny kapuśniaczek a więc pełna trasa okrężna plus dodatkowa rundka po parku północnym w Sopocie. Rowerzystów nad morzem bardzo mało, kilku biegaczy, trochę spacerowiczów- ogólnie pustki. Na rower OK.

dom-praca-dom(trasa okrężna w jedną stronę)

Piątek, 4 grudnia 2009 | dodano:04.12.2009
Km:50.30Km teren:0.00 Czas:02:04km/h:24.34
Pr. maks.:40.80Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: chłodno (ok.1 stopnia) i bez deszczu- najkrótszą drogą do pracy.
Powrót: trochę cieplej, bezdeszczowo, prawie bezwietrznie więc trasa jak najbardziej wydłużona i parę rundek po parku północnym w Sopocie.
Pogoda jak najbardziej OK do jazdy, choć ogólnie trochę chłodno.

dom-praca-dom(serwisowo,zakupowo,chłodno)

Czwartek, 3 grudnia 2009 | dodano:03.12.2009
Km:15.40Km teren:0.00 Czas:00:43km/h:21.49
Pr. maks.:42.70Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: chłodno (około minus 1 stopnia), najkrótszą drogą do pracy, bo skończyły się tylne hamulce w rowerze.
Powrót: do serwisu po nowe klocki hamulcowe i nowe stery, bo stare już się do niczego nie nadają, potem do zegarmistrza odebrać zegarek z naprawy i do domu.
Zaraz muszę pójść zająć się rowerem.

dom-praca-dom(permanentny deszcz)

Środa, 2 grudnia 2009 | dodano:02.12.2009
Km:34.30Km teren:0.00 Czas:01:27km/h:23.66
Pr. maks.:36.10Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Niestety w obie strony permanentny deszcz: rano lało, po południu padało :-(
Rano: niestety ulewa, więc najkrótszą drogą do pracy, co i tak nie uchroniło mnie przed dojechaniem do pracy w postaci kompletnie przemoczonej. Powoli przyzwyczajam się do chlupania w butach :-)
Po południu: już nie ulewa ale ciągły deszcz do tego prosto w twarz. Ale co tam, twardym trzeba być nie miętkim :-) więc pełna trasa okrężna.
I znowu to chlupanie w butach :-)

dom-praca-dom

Wtorek, 1 grudnia 2009 | dodano:01.12.2009
Km:49.70Km teren:0.00 Czas:02:06km/h:23.67
Pr. maks.:37.70Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: 3 stopnie, bezdeszczowo, słaby wiaterek, lekka mgła- ogólnie fajna pogoda na rower. Dlatego trasa okrężna plus dodatkowe 3 rundki po parku północnym.
Ręka dalej boli ale już trochę mniej. Ogólnie tendencja malejąca, więc OK.

Powrót: ciemno, deszcz, trochę mordewind, trochę dupewind-zależnie od kierunku jazdy. Trasa okrężna ale skrócona ze względu na pośpiech do domu. Po drodze natknąłem się na wypadek a co chwilę słychać było jakieś karetki, straż pożarną, były duże korki w mieście. Jakiś dziś zły dzień chyba: piesi chodzą jak nieprzytomni, widocznie kierowcy też tak jeżdżą, stąd pewnie te wypadki.

kategorie bloga

Moje rowery

szukaj

archiwum