dom-praca-dom(permanentny deszcz)
Środa, 2 grudnia 2009 | dodano:02.12.2009
Km: | 34.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:27 | km/h: | 23.66 |
Pr. maks.: | 36.10 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Niestety w obie strony permanentny deszcz: rano lało, po południu padało :-(
Rano: niestety ulewa, więc najkrótszą drogą do pracy, co i tak nie uchroniło mnie przed dojechaniem do pracy w postaci kompletnie przemoczonej. Powoli przyzwyczajam się do chlupania w butach :-)
Po południu: już nie ulewa ale ciągły deszcz do tego prosto w twarz. Ale co tam, twardym trzeba być nie miętkim :-) więc pełna trasa okrężna.
I znowu to chlupanie w butach :-)
Rano: niestety ulewa, więc najkrótszą drogą do pracy, co i tak nie uchroniło mnie przed dojechaniem do pracy w postaci kompletnie przemoczonej. Powoli przyzwyczajam się do chlupania w butach :-)
Po południu: już nie ulewa ale ciągły deszcz do tego prosto w twarz. Ale co tam, twardym trzeba być nie miętkim :-) więc pełna trasa okrężna.
I znowu to chlupanie w butach :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!