Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2010
Dystans całkowity: | 325.36 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 12:40 |
Średnia prędkość: | 25.69 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.46 km/h |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 14.79 km i 0h 34m |
Więcej statystyk |
dpd
Czwartek, 16 września 2010 | dodano:16.09.2010
Km: | 14.76 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 26.84 |
Pr. maks.: | 43.47 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: chłodno- ok. 8 stopni, więc cienki ortalionik na grzbiet (niezapięty, bo byłoby za ciepło) i standardowe krótkie spodenki. Jechało się super, bo wiatr troszkę poganiał w plecki.
Powrót: zaczęło padać, najpierw słabo potem coraz mocniej, ale ogólnie spox- tylko ten przebrzydły mordewind od kilku dni nie daje spokoju. Blachosmrody w korkach jak codzień- a ja śmigam.
Jutro rowerowy piątek- ciekawe jakie będą prezenciki ;-)
Powrót: zaczęło padać, najpierw słabo potem coraz mocniej, ale ogólnie spox- tylko ten przebrzydły mordewind od kilku dni nie daje spokoju. Blachosmrody w korkach jak codzień- a ja śmigam.
Jutro rowerowy piątek- ciekawe jakie będą prezenciki ;-)
dpd(spotkałem cyborga :-)
Środa, 15 września 2010 | dodano:15.09.2010
Km: | 14.76 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:32 | km/h: | 27.68 |
Pr. maks.: | 47.46 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano spotkałem cyborga :-) rowerzystę.
Dojeżdżam sobie do skrzyżowania i widzę że kawałek przede mną (po drugiej stronie skrzyżowania), z bocznej ulicy wjeżdża na tą samą drogę i w tym samym kierunku jakiś rowerzysta. Ja raczej bardzo wolno nie jeżdżę i raczej utrzymuję prędkość przejazdową między 32 a 35 km/h ale to co zobaczyłem to mi po prostu kopara spadła. Gościu po skręcie jak wyrwał z kapcia, to po chwili go już nie widziałem- a prosta na Al. Zwycięstwa jest naprawdę długa. Nie wiem ile gościu pociągnął, ale celuję że coś koło 4 dych albo i więcej. Po prostu wielki szacun i pozdrower.
Nawet jakbym jechał na takich większych kółkach (jak on) to nie dałbym rady w tym miejscu tyle pociągnąć na dłuższym dystansie a on po prostu poszedł jak przecinak. Szacuneczek !!!
Dojeżdżam sobie do skrzyżowania i widzę że kawałek przede mną (po drugiej stronie skrzyżowania), z bocznej ulicy wjeżdża na tą samą drogę i w tym samym kierunku jakiś rowerzysta. Ja raczej bardzo wolno nie jeżdżę i raczej utrzymuję prędkość przejazdową między 32 a 35 km/h ale to co zobaczyłem to mi po prostu kopara spadła. Gościu po skręcie jak wyrwał z kapcia, to po chwili go już nie widziałem- a prosta na Al. Zwycięstwa jest naprawdę długa. Nie wiem ile gościu pociągnął, ale celuję że coś koło 4 dych albo i więcej. Po prostu wielki szacun i pozdrower.
Nawet jakbym jechał na takich większych kółkach (jak on) to nie dałbym rady w tym miejscu tyle pociągnąć na dłuższym dystansie a on po prostu poszedł jak przecinak. Szacuneczek !!!
dpd
Wtorek, 14 września 2010 | dodano:14.09.2010
Km: | 14.77 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 26.06 |
Pr. maks.: | 45.38 | Temperatura: | 12.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: w miarę ciepło ok. 12 stopni, przyjemnie się jechało.
Powrót: też ciepło, trochę kropiło i do tego mordewind jak się patrzy.
Korki w mieście na fulla a ja śmigam :-)
Powrót: też ciepło, trochę kropiło i do tego mordewind jak się patrzy.
Korki w mieście na fulla a ja śmigam :-)
dpd
Poniedziałek, 13 września 2010 | dodano:13.09.2010
Km: | 14.76 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 26.84 |
Pr. maks.: | 47.03 | Temperatura: | 14.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: ciepło 14,5 stopnia.
Powrót: bardzo ciepło, trochę mordewind.
Nic interesującego- pełen standard
Powrót: bardzo ciepło, trochę mordewind.
Nic interesującego- pełen standard
dpd (rowerowe piątki)
Piątek, 10 września 2010 | dodano:11.09.2010
Km: | 14.77 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 25.32 |
Pr. maks.: | 45.38 | Temperatura: | 12.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano ciepło: ponad 12 stopni ale jakby miało padać za chwilę. To oczywiście pierwszy "Rowerowy piątek", byłem więc ciekaw co tam ciekawego zastanę i gdzie.
Po drodze pierwszą ekipę "rowerowych piątków" spotkałem przy Operze Bałtyckiej. Dostałem od nich prezencik, pozdrowiliśmy się i pojechałem. Druga ekipa stała przy Galerii Bałtyckiej, ale ci z daleka widzieli że na kierownicy u mnie powiewa czerwona siatka, więc drugiego prezentu nie dostałem a jedynie pozdrowienie :-)
Po przyjeździe do pracy okazało się że w prezenciku jest poza innymi drobiazgami błyszczyk dla kobiet i maseczka (również dla kobiet) ale co tam, moja żona się ucieszyła. W końcu "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda", więc niech te wszystkie marudy które marudzą komentując artykuł na trojmiasto.pl się nad tym zastanowią- miło i sympatycznie że wogóle coś można dostać. Pozdrower dla ekip "rowerowych piątków" i sponsorów akcji :-)
Powrót: mega korki i solidny mordewind- a ja sobie śmigam i korkami się nie przejmuję :-)
Po drodze pierwszą ekipę "rowerowych piątków" spotkałem przy Operze Bałtyckiej. Dostałem od nich prezencik, pozdrowiliśmy się i pojechałem. Druga ekipa stała przy Galerii Bałtyckiej, ale ci z daleka widzieli że na kierownicy u mnie powiewa czerwona siatka, więc drugiego prezentu nie dostałem a jedynie pozdrowienie :-)
Po przyjeździe do pracy okazało się że w prezenciku jest poza innymi drobiazgami błyszczyk dla kobiet i maseczka (również dla kobiet) ale co tam, moja żona się ucieszyła. W końcu "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda", więc niech te wszystkie marudy które marudzą komentując artykuł na trojmiasto.pl się nad tym zastanowią- miło i sympatycznie że wogóle coś można dostać. Pozdrower dla ekip "rowerowych piątków" i sponsorów akcji :-)
Powrót: mega korki i solidny mordewind- a ja sobie śmigam i korkami się nie przejmuję :-)
dpd
Czwartek, 9 września 2010 | dodano:09.09.2010
Km: | 14.76 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 26.05 |
Pr. maks.: | 42.23 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: lekko poniżej 10 stopni, więc na grzbiet wrzuciłem cieniutki ortalionik. W drodze powrotnej dość solidny mordewind, ale jechało się dobrze- ciepło, więc już bez kurtki. Nic spektakularnego.
dpd
Środa, 8 września 2010 | dodano:08.09.2010
Km: | 14.78 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 25.34 |
Pr. maks.: | 43.90 | Temperatura: | 11.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: w miarę ciepło, ponad 10 stopni.
Powrót: mordewind jak się patrzy, ciepło. W mieście korki jak diabli- a ja śmigam :-)
Po drodze śmignąłem nawet Porschaka ;-) (stał w korku).
Powrót: mordewind jak się patrzy, ciepło. W mieście korki jak diabli- a ja śmigam :-)
Po drodze śmignąłem nawet Porschaka ;-) (stał w korku).
dpd
Wtorek, 7 września 2010 | dodano:07.09.2010
Km: | 14.78 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 26.87 |
Pr. maks.: | 42.00 | Temperatura: | 12.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: 11-12 stopni, ciepło, więc znowu powrót na w pełni letni strój.
Dziś na Zwycięstwa znowu goniłem koparkę :-). Dogoniłem, wyprzedziłem i zostawiłem z tyłu :-) Poza tym pełen standard i nic ciekawego.
Dziś na Zwycięstwa znowu goniłem koparkę :-). Dogoniłem, wyprzedziłem i zostawiłem z tyłu :-) Poza tym pełen standard i nic ciekawego.
dpd
Poniedziałek, 6 września 2010 | dodano:06.09.2010
Km: | 14.76 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 25.30 |
Pr. maks.: | 42.63 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: ok. 10 stopni, przed wyjściem była ulewa więc musiałem się cofnąć założyć ochraniacze na buty, po drodze trochę padało ale symbolicznie.
Powrót: dość silny wiatr- taki nie mordewind, bardziej boczny. Poza tym nic spektakularnego.
Powrót: dość silny wiatr- taki nie mordewind, bardziej boczny. Poza tym nic spektakularnego.
dpd
Piątek, 3 września 2010 | dodano:04.09.2010
Km: | 14.77 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 26.06 |
Pr. maks.: | 43.05 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: ok. 8,5 stopnia. Przy tej temperaturze postanowiłem założyć już nogawki do krótkich spodenek i do tego kurtka- i to był dobry wybór :-)
Powrót już dużo cieplej, więc kurtka i nogawki powędrowały do plecaka.
Jak zwykle w piątek duże korki. Poza tym nic godnego uwagi.
Powrót już dużo cieplej, więc kurtka i nogawki powędrowały do plecaka.
Jak zwykle w piątek duże korki. Poza tym nic godnego uwagi.