Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2010
Dystans całkowity: | 325.36 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 12:40 |
Średnia prędkość: | 25.69 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.46 km/h |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 14.79 km i 0h 34m |
Więcej statystyk |
dpd
Czwartek, 2 września 2010 | dodano:02.09.2010
Km: | 14.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 26.82 |
Pr. maks.: | 40.68 | Temperatura: | 11.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: ok. 11 stopni, trochę mordewind. Dziś widać było, że rozpoczął się rok szkolny, od rana solidne korki- musiałem się przeciskać między samochodami.
Już drugi dzień z rzędu w drodze powrotnej udaje mi się przelecieć Wrzeszcz prawie bez zatrzymywania się- nie wiem czy to pozmieniali światła czy to ten wiatr w plecy tak pcha, że tak szybko można pociągnąć.
Już drugi dzień z rzędu w drodze powrotnej udaje mi się przelecieć Wrzeszcz prawie bez zatrzymywania się- nie wiem czy to pozmieniali światła czy to ten wiatr w plecy tak pcha, że tak szybko można pociągnąć.
dpd
Środa, 1 września 2010 | dodano:01.09.2010
Km: | 14.74 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 26.80 |
Pr. maks.: | 41.44 | Temperatura: | 14.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano 14 stopni- ciepło i sympatycznie. Wiatr był tylko spory (mordewind) ale to nie problem. Prawie udało mi się suchym dojechać do pracy- dosłownie kilometr przedd celem złapał mnie deszcz, ale na szczęście niezbyt duży.
Rano ktoś machał mi ręką jak się mijaliśmy- odmachałem, ale zabij nie zauważyłem KTO :-( Pozdrower dla Tego kto mi machał :-)
Powrót jeszcze mocniejszy wiatr ale za to w plecy :-) więc leciało się jak na skrzydłach :-)
Rano ktoś machał mi ręką jak się mijaliśmy- odmachałem, ale zabij nie zauważyłem KTO :-( Pozdrower dla Tego kto mi machał :-)
Powrót jeszcze mocniejszy wiatr ale za to w plecy :-) więc leciało się jak na skrzydłach :-)