marchos
Nie dałem rady
Środa, 17 kwietnia 2013 | dodano:17.04.2013
| Km: | 41.87 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:53 | km/h: | 22.23 |
| Pr. maks.: | 50.98 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Zenon Wspaniały | ||
Nie dałem rady wytrzymać i zrobić sobie przerwy. Musiałem wyjść dziś pojeździć :-D
Kręgosłup nie bolał zbytnio, więc po powrocie szybko wskoczyłem w obcisłe (dziś pełna opcja letnia: krótkie rękawki, krótkie nogawki,itd.) i w drogę- dalej eksplorować okoliczne boczne asfalty.
Po drodze pstryknąłem komórką jakieś fotki. Niestety śladów wiosny (w postaci świeżej zieleni) nie stwierdziłem. W wielu zacienionych miejscach ciągle leży jeszcze śnieg. Na szczęście jest ciepło, więc można mieć nadzieję że już wkrótce wiosna objawi się w pełni soczystą zielenią.
Dzisiejsza trasa: Banino-Miszewo-Tokary-Czeczewo-Przodkowo-Trzy Rzeki-Kłosowo-Czeczewo-Warzno-Kielno-Rębiska-Kłosowo-Czeczewo-Tokary-Miszewo-Banino.
Kolejne fajne boczne asfalty zeksplorowane. Jest gdzie jeździć :-) w mojej okolicy.
Jedyny mankament dnia dzisiejszego to totalny brak sił i kondycji :-( Podejrzewam że dziś emeryt na Wigry3 by mnie wyprzedził.
Kręgosłup nie bolał zbytnio, więc po powrocie szybko wskoczyłem w obcisłe (dziś pełna opcja letnia: krótkie rękawki, krótkie nogawki,itd.) i w drogę- dalej eksplorować okoliczne boczne asfalty.
Po drodze pstryknąłem komórką jakieś fotki. Niestety śladów wiosny (w postaci świeżej zieleni) nie stwierdziłem. W wielu zacienionych miejscach ciągle leży jeszcze śnieg. Na szczęście jest ciepło, więc można mieć nadzieję że już wkrótce wiosna objawi się w pełni soczystą zielenią.
Szaro, buro i ponuro ale ciepło :-)© marchos
Taki oto widoczek tuż przy szosie tuż przed Kłosowem© marchos
Dzisiejsza trasa: Banino-Miszewo-Tokary-Czeczewo-Przodkowo-Trzy Rzeki-Kłosowo-Czeczewo-Warzno-Kielno-Rębiska-Kłosowo-Czeczewo-Tokary-Miszewo-Banino.
Kolejne fajne boczne asfalty zeksplorowane. Jest gdzie jeździć :-) w mojej okolicy.
Jedyny mankament dnia dzisiejszego to totalny brak sił i kondycji :-( Podejrzewam że dziś emeryt na Wigry3 by mnie wyprzedził.
komentarze
A tak właśnie zacząłem i będę się zagłębiał w nie coraz bardziej :-)
Dziś właśnie eksplorowaliśmy drugą z Twoich propozycji. Tam, gdzie jest zakaz, który nie dotyczy Chucka ;-) (znasz go bo nawet zdjęcie masz na swoim blogu)
Kowalewo-Rąb już jechałem. Zostaje więc jeszcze tylko odcinek Rąb-Pomieczyno. Na pewno zajrzę.
marchos - 20:19 czwartek, 18 kwietnia 2013 | linkuj
Dziś właśnie eksplorowaliśmy drugą z Twoich propozycji. Tam, gdzie jest zakaz, który nie dotyczy Chucka ;-) (znasz go bo nawet zdjęcie masz na swoim blogu)
Kowalewo-Rąb już jechałem. Zostaje więc jeszcze tylko odcinek Rąb-Pomieczyno. Na pewno zajrzę.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
