Marchosblog rowerowy

informacje

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marchos.bikestats.pl free counters

linki

dpd-w miłej kompaniji

Poniedziałek, 23 lipca 2012 | dodano:25.07.2012
Km:45.24Km teren:0.00 Czas:01:54km/h:23.81
Pr. maks.:57.82Temperatura:12.7 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Rano: w Baninie dość chłodno- 12,7 stopnia. Pojechałem w rękawkach. Na początku było optymalnie, ale im bliżej morza tym cieplej się robiło i w efekcie pod koniec było mi za ciepło.

Powrót: zaraz po wyjechaniu z pracy spotkałem Dominika. Ponieważ tym razem jakoś strasznie się nie spieszył, więc zdecydował się jechać ze mną przez Osowę :-)
Dalej więc w miłym towarzystwie. Na Spacerowej pod górkę Dominik narzucił takie tempo, że się zadyszałem, zdechłem i zostałem :-(
A mówiłem mu że jestem w kiepskiej formie .... to nie wierzył ;-) ..... musiał się przekonać sam :-) czy przypadkiem nie kłamię. Na szczęście przy rondzie Dominik na mnie zaczekał, więc dalej już razem pojechaliśmy przez Barniewice do Rębiechowa.
W Rębiechowie Dominik się pożegnał i pojechał do domu a ja też do domu.
Dzięki Dominik za miłe towarzystwo, pozdrower i do następnego razu.

komentarze
Zgadza się to musiał być Dominik, bo tam właśnie pojechał.
marchos
- 20:42 środa, 25 lipca 2012 | linkuj
A my Dominika widzieliśmy z autobusu jak pocinał przed nowym terminalem :)
sirmicho
- 06:38 środa, 25 lipca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

szukaj

archiwum