dpd
Środa, 16 listopada 2011 | dodano:16.11.2011
Km: | 38.31 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:41 | km/h: | 22.76 |
Pr. maks.: | 40.82 | Temperatura: | 5.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: standardowo, temp. ok. 5 stopni ale przez dużą wilgoć w powietrzu odczuwalna dużo niższa. Na Reja śmignęło przede mną stadko 3 saren. Ładny dziś rano wschód słońca był- oglądałem przez dziurkę między chmurami.
Rano znowu jakoś ciężko mi się jechało :-( Po przyjeździe do pracy okazało się, że znowu na hamulcu jechałem całą drogę :-)
Powrót: Chłodniej niż rano. Jak wróciłem, to na termometrze było 0. Po pracy symboliczna przebieżka nad morzem i powrót do domu. Moje mięśnie jeszcze czują wczorajsze jeżdżenie, więc tempo żałosne- ale co tam.
Rano znowu jakoś ciężko mi się jechało :-( Po przyjeździe do pracy okazało się, że znowu na hamulcu jechałem całą drogę :-)
Powrót: Chłodniej niż rano. Jak wróciłem, to na termometrze było 0. Po pracy symboliczna przebieżka nad morzem i powrót do domu. Moje mięśnie jeszcze czują wczorajsze jeżdżenie, więc tempo żałosne- ale co tam.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!