Marchosblog rowerowy

informacje

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marchos.bikestats.pl free counters

linki

dpd

Środa, 7 września 2011 | dodano:07.09.2011
Km:27.99Km teren:2.00 Czas:01:11km/h:23.65
Pr. maks.:48.97Temperatura:15.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Dziś nic ciekawego do pisania: rano standardową do pracy. Powrót: również standardowo przez Owczarnię. Dodatkowo pojeździć się nie udało, bo rano nie chciało mi się wstać a po pracy nie było czasu.

komentarze
@Turysta: dokładnie. Święte słowa. Trzeba pojechać i wrócić :-) Gdyby nie to, to mi np. pewnie by się nie chciało jeździć po pracy.
marchos
- 19:06 piątek, 9 września 2011 | linkuj
Właśnie, możliwość dojeżdżania do pracy rowerem to jest to. Nawet, gdy jest to tylko 20-30 km w obie strony. Można sobie jeździć i nie kombinować, jak tu znaleźć w tygodniu czas na rower. W lecie w ten sposób robiłem codziennie co najmniej 67 km, a jak chciało mi się wrócić niekoniecznie najkrótszą drogą, to i setki się trafiały.
Turysta
- 06:02 piątek, 9 września 2011 | linkuj
Tylko że nie jest to trasa najkrótsza, tylko moja standardowa :-) Gdybym jechał najkrótszą w obie strony, to byłoby zaledwie ok. 23 km.
marchos
- 19:45 czwartek, 8 września 2011 | linkuj
Ale nawet bez dodatków masz codziennie na liczniku plus 28 kilometrów :-) Nie jest źle, naprawdę.
adas172002
- 19:48 środa, 7 września 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

szukaj

archiwum