dpd+kilka Rejów- dziś był OGIEŃ !!
Środa, 27 lipca 2011 | dodano:27.07.2011
Km: | 52.12 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:59 | km/h: | 26.28 |
Pr. maks.: | 61.45 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Zenon Wspaniały |
Dziś powróciło uczucie, którego już dawno nie czułem i już prawie o nim zapomniałem: DZIŚ BYŁ !!OGIEŃ!! Oj dobrze mi się dziś jechało.
Rano: standardową trasą do pracy. Zaczyna mi się coraz bardziej podobać dojeżdżanie do pracy na Unibike'u bo dużo lepiej się jedzie a i prędkości osiągane są dużo wyższe dzięki przełożeniom- np. z górki na Spacerowej za wiaduktem pyknęło ponad 60/h.
Po pracy: całą drogę towarzyszył mi deszcz. Na początku tylko pokapywało a im dłużej jeździłem tym mocniej padało, ale mimo tego bardzo dobrze się jeździło. Pokręciłem się kilka razy po Reja, dobrze się dziś podjeżdżało pod górkę- MOC BYŁA ZE MNĄ :-). Robiłem sobie nawet dziś interwały pod górkę. Wróciłem do domu mokry i zadowolony.
Rano: standardową trasą do pracy. Zaczyna mi się coraz bardziej podobać dojeżdżanie do pracy na Unibike'u bo dużo lepiej się jedzie a i prędkości osiągane są dużo wyższe dzięki przełożeniom- np. z górki na Spacerowej za wiaduktem pyknęło ponad 60/h.
Po pracy: całą drogę towarzyszył mi deszcz. Na początku tylko pokapywało a im dłużej jeździłem tym mocniej padało, ale mimo tego bardzo dobrze się jeździło. Pokręciłem się kilka razy po Reja, dobrze się dziś podjeżdżało pod górkę- MOC BYŁA ZE MNĄ :-). Robiłem sobie nawet dziś interwały pod górkę. Wróciłem do domu mokry i zadowolony.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!