do Osowy i z powrotem
Piątek, 24 czerwca 2011 | dodano:24.06.2011
Km: | 45.91 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 01:59 | km/h: | 23.15 |
Pr. maks.: | 45.53 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano musiałem pojechać do Osowy, załatwić sprawę.
Do Osowy pojechałem Kościerską, ponieważ dawno tamtędy nie jechałem. Jak byłem w Osowie to akurat zaczęło padać i z pół godzinki solidnie popadało.
Jak wracałem to było mokro po deszczu, więc wróciłem ubłocony i z mokrymi butami.
Wracałem przez Reja, łagodnym zjazdem- żeby było dalej.
Przyjemnie tak z rana skręcić parę kilosków spacerowym tempem.
Do Osowy pojechałem Kościerską, ponieważ dawno tamtędy nie jechałem. Jak byłem w Osowie to akurat zaczęło padać i z pół godzinki solidnie popadało.
Jak wracałem to było mokro po deszczu, więc wróciłem ubłocony i z mokrymi butami.
Wracałem przez Reja, łagodnym zjazdem- żeby było dalej.
Przyjemnie tak z rana skręcić parę kilosków spacerowym tempem.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!