dpd (lajtowo)
Czwartek, 9 czerwca 2011 | dodano:09.06.2011
Km: | 24.86 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:56 | km/h: | 26.64 |
Pr. maks.: | 40.45 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Dziś już dużo lepsza pogoda do jeżdżenia.
Rano jakoś tak nie chciało mi się cisnąć, więc jechałem sobie tempem totalnie rekreacyjnym- do czasu. Jak skręciłem w Brzeźnie nad morze, zobaczyłem w oddali jakiegoś gościa w obcisłym :-) i kawałek dalej następnego. No to cóż, trzeba było ich łyknąć ;-)
I tak sobie obu łyknąłem, jadę sobie ok. 32-34 km/h i nagle patrzę a tu mnie jakiś kolo w obcisłym wyprzedza :-)
Co było robić, wsiadłem mu na kółko a cisnął dobrze (cały czas nie schodził poniżej 36 km/h), więc kawałeczek się podwiozłem ;-). Na koniec jak skręcałem to krzyknąłem "dzięki za podwózkę" ale chyba nie zakumał, bo jakoś odniosłem wrażenie że się wystraszył. Uniosłem więc tylko rękę i krzyknąłem "Dzięki".
Powrót: temperatura spadła do naprawdę przyjemnych 15 stopni, po deszczu nad morzem było prawie pusto więc jechało się bardzo dobrze. Nie chciało mi się cisnąć, więc przemieściłem się spokojnym tempem transportowym.
Rano jakoś tak nie chciało mi się cisnąć, więc jechałem sobie tempem totalnie rekreacyjnym- do czasu. Jak skręciłem w Brzeźnie nad morze, zobaczyłem w oddali jakiegoś gościa w obcisłym :-) i kawałek dalej następnego. No to cóż, trzeba było ich łyknąć ;-)
I tak sobie obu łyknąłem, jadę sobie ok. 32-34 km/h i nagle patrzę a tu mnie jakiś kolo w obcisłym wyprzedza :-)
Co było robić, wsiadłem mu na kółko a cisnął dobrze (cały czas nie schodził poniżej 36 km/h), więc kawałeczek się podwiozłem ;-). Na koniec jak skręcałem to krzyknąłem "dzięki za podwózkę" ale chyba nie zakumał, bo jakoś odniosłem wrażenie że się wystraszył. Uniosłem więc tylko rękę i krzyknąłem "Dzięki".
Powrót: temperatura spadła do naprawdę przyjemnych 15 stopni, po deszczu nad morzem było prawie pusto więc jechało się bardzo dobrze. Nie chciało mi się cisnąć, więc przemieściłem się spokojnym tempem transportowym.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!