dpd i 4 ostre Ryje
Czwartek, 5 maja 2011 | dodano:05.05.2011
Km: | 55.70 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:15 | km/h: | 24.76 |
Pr. maks.: | 45.14 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: ok. +3,5 stopnia. Jechało się bardzo dobrze.
Powrót: na termometrze w pracy było +11 stopni. Postanowiłem pojechać na Reja i skręcić sobie kilka rundek- na ile czas pozwoli.
Czas pozwolił skręcić 4 rundki. Dziś jechało się tak dobrze, że podjechałem 4 razy pod ostrą (4 ostre Ryje).
Dziś na Reja znowu spotkałem Masakratora Grzegorza, z tym że on podjeżdżał pod łagodną więc mijaliśmy się. Muszę stwierdzić z satysfakcją, że ja kręciłem rundki szybciej :-) bo na każdej rundce nadrabiałem.
Z Reja standardowo nad morze i do domu. Średnia bez rewelacji, ale jechało mi się bardzo dobrze. Bez pulsometru.
Powrót: na termometrze w pracy było +11 stopni. Postanowiłem pojechać na Reja i skręcić sobie kilka rundek- na ile czas pozwoli.
Czas pozwolił skręcić 4 rundki. Dziś jechało się tak dobrze, że podjechałem 4 razy pod ostrą (4 ostre Ryje).
Dziś na Reja znowu spotkałem Masakratora Grzegorza, z tym że on podjeżdżał pod łagodną więc mijaliśmy się. Muszę stwierdzić z satysfakcją, że ja kręciłem rundki szybciej :-) bo na każdej rundce nadrabiałem.
Z Reja standardowo nad morze i do domu. Średnia bez rewelacji, ale jechało mi się bardzo dobrze. Bez pulsometru.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!