do pracy+rundki nad morzem
Środa, 27 kwietnia 2011 | dodano:27.04.2011
Km: | 43.97 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:51 | km/h: | 23.77 |
Pr. maks.: | 35.31 | Temperatura: | 9.0 | HRmax: | (%) | HRavg | 140( 76%) |
Kalorie: | 1291kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano postanowiłem sobie przed pracą pokręcić: pobudka 5:15, wyjazd o 6:00. Jechało się bardzo ciężko. Pomimo tego że jechałem bardzo powoli, czułem ból w nogach. Już nawet nie jestem w stanie stwierdzić czy to stawy kolanowe bolały czy mięśnie ale bardzo ciężko się jechało. Ciężko nawet określić rodzaj tego bólu- trochę tak jak chory ząb nie bardzo boli ale ćmi taki niewielki denerwujący ból- to dość podobne uczucie. Mimo to skręciłem sobie 2,5 rundki Brzeźno-Park Północny w Sopocie. Stopniowo też jechało się coraz lepiej. Widocznie mięśnie i stawy zastały się przez świąteczne lenistwo.
Jechało się bardzo przyjemnie, bo słoneczko przyświecało, było ciepło, nie dokuczał wiatr.
Pulsometr:
HZ: 09:36 9%
FZ: 1:31:52 83%
PZ: 08:11 8%
Jechało się bardzo przyjemnie, bo słoneczko przyświecało, było ciepło, nie dokuczał wiatr.
Pulsometr:
HZ: 09:36 9%
FZ: 1:31:52 83%
PZ: 08:11 8%
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!