marchos
dpd-kopia dnia wczorajszego
Wtorek, 5 kwietnia 2011 | dodano:05.04.2011
| Km: | 66.23 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:30 | km/h: | 26.49 |
| Pr. maks.: | 45.38 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały | ||
Cóż tu dużo pisać. Idealna kopia wczorajszego dnia: i rano i po południu.
Różnice?
1. Rano rześko, +3 stopnie, nad morzem ok. +5.
2. Poranne spotkanie z Dominikiem tym razem doszło do skutku :-) Chwilę porozmawialiśmy i każdy pojechał w swoją stronę. Pozdrower Dominik.
3. W ciągu dnia nie padało.
4. Dziś OGNIA nie czułem, ale średnia mówi, że jednak był.
Różnice?
1. Rano rześko, +3 stopnie, nad morzem ok. +5.
2. Poranne spotkanie z Dominikiem tym razem doszło do skutku :-) Chwilę porozmawialiśmy i każdy pojechał w swoją stronę. Pozdrower Dominik.
3. W ciągu dnia nie padało.
4. Dziś OGNIA nie czułem, ale średnia mówi, że jednak był.
komentarze
@Luszi: no ostatnimi dniami trochę mało :-( 4-5 godzin. Dziś dopadły mnie skutki i siły mnie opuszczają. Muszę się dziś porządnie wyspać.
@Dominik: na razie jeden :-)
@Sirmicho: jak jedziesz odpowiednio szybko to wiatr gasi :-p
marchos - 17:50 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj
@Dominik: na razie jeden :-)
@Sirmicho: jak jedziesz odpowiednio szybko to wiatr gasi :-p
Marcin, tak z innej beczki: średnio ile godzin na dobę Ty śpisz? :)
Luszi - 20:36 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj
Ha, co do tego zatrzymywania się na światłach. Jak wyjeżdżam ok. 6 rano, jak dziś i wczoraj, to ruch jest jeszcze tak mały, że dziś np. nie zatrzymałem się na ani jednych światłach :-D , zwalniałem tylko, patrzyłem czy nic nie jedzie i szpula :-D
A Ty, jak nie wyprzedzasz zawalidrogów jadąc z góry, to jak masz się rozpędzić ;-) Nie dość że tarasują przejazd to jeszcze trąbią- co za tupet :-Dmarchos - 19:59 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj
A Ty, jak nie wyprzedzasz zawalidrogów jadąc z góry, to jak masz się rozpędzić ;-) Nie dość że tarasują przejazd to jeszcze trąbią- co za tupet :-D
ale ja z tej góry tez rano jadę w dol, co prawda staram się ostatnio samochodów nie wyprzedzać środkiem tylko hamować bo potem trąbią na mnie :/ Tak czy siak śr 27 to chyba musiałbym jechać jakieś 20-30 km bez zatrzymywania się na płaskim innej możliwości nie widzę bo zawsze są jakieś światła,skrzyżowania,i inne duperele
dominik - 19:46 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj
Tylko weź pod uwagę Dominik, że ja jadę całą drogę po płaskim, a Ty musisz zapierniczać codziennie pod solidną górę- wtedy nie ma siły, średnia siada masakrycznie.
marchos - 19:39 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
