dpd-brrrr....zimno+konsekwencje
Wtorek, 15 lutego 2011 | dodano:15.02.2011
Km: | 25.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:11 | km/h: | 21.38 |
Pr. maks.: | 36.95 | Temperatura: | -13.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Oj zzzzzziiiimmno dziś było. Dla mnie przede wszystkim dlatego, że wczoraj wdrapując się pod górę na Chełm tak bardzo brakło mi tchu (mięśnie dają radę bez problemu, ale płuca nie nadążają dostarczać tlenu), że nawdychałem się masakrycznie tego mroźnego powietrza i dziś od rana boli mnie gardło i wyraźnie coś mnie rozkłada :-(
Rano: jak wyjeżdżałem na termometrze za oknem -13 stopni. Jak dojechałem do pracy, to na kominiarce miałem zamarznięty szron od wydychanej pary wodnej a kominiarka przy ustach była sztywna- tak zamarzła. Na rzęsach też zaczęło mi przymarzać.
Powrót: ok. -6 stopni i do tego dokuczliwy wiatr w twarz. Ciężko mi się jakoś jechało, do tego czułem się już nie najlepiej.
Po powrocie do domu nałykałem się wszystkich możliwych specyfików na przeziębienie, gardło, itp. Zobaczymy jutro co z tego wyniknie.
Rano: jak wyjeżdżałem na termometrze za oknem -13 stopni. Jak dojechałem do pracy, to na kominiarce miałem zamarznięty szron od wydychanej pary wodnej a kominiarka przy ustach była sztywna- tak zamarzła. Na rzęsach też zaczęło mi przymarzać.
Powrót: ok. -6 stopni i do tego dokuczliwy wiatr w twarz. Ciężko mi się jakoś jechało, do tego czułem się już nie najlepiej.
Po powrocie do domu nałykałem się wszystkich możliwych specyfików na przeziębienie, gardło, itp. Zobaczymy jutro co z tego wyniknie.
komentarze
no uwazaj teraz pelno wirusow w powietrzu smiga, ja mam w domu szpital, corka obustronne zapalenie uszu plus zapalenie oskrzeli syn ospa plus lekkie zapalenie oskrzeli.
Siedze w domu od 4 dni z zona i staramy sie to wszysto ogarnac, mam nadzieje ze juz jutro pojade jak czlowiek do roboty bo mam juz dosc siedzenie nonstop w domu :( dominik - 20:32 wtorek, 15 lutego 2011 | linkuj
Siedze w domu od 4 dni z zona i staramy sie to wszysto ogarnac, mam nadzieje ze juz jutro pojade jak czlowiek do roboty bo mam juz dosc siedzenie nonstop w domu :( dominik - 20:32 wtorek, 15 lutego 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!