dpd+organy do przeszczepów-niska średnia, wysoka kadencja
Piątek, 11 lutego 2011 | dodano:11.02.2011
Km: | 36.03 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:34 | km/h: | 23.00 |
Pr. maks.: | 38.56 | Temperatura: | 5.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Niska średnia bo bez blatu ciężko jechać (szczególnie jeżeli to właściwie jedyna używana przeze mnie tarcza z przodu) a wysoka kadencja bo na mniejszej tarczy trzeba się strasznie namachać ..... ufff.
Rano: ciepło a nawet bardzo ciepło +5 stopni. Gdyby nie brak blatu, to jechało by się normalnie. Trochę wiał wiatr, ale bez szaleństw. Ogólnie może być.
Powrót: Całą trasę padał drobny deszcz, ale kto by się tam nim przejmował ;-)Najpierw mała rundka do Parku Północnego w Sopocie .... ufff znowu ten brak blatu- jakże trzeba się namachać.
Z Parku Północnego pojechałem po organy do przeszczepów dla mojego rumaka :-). Najniezbędniejsze organy zdobyłem, ale zostawiłem ponad 3 stówki. Nowe organy to m.in. blat, suport, wolnobieg, 2 łańcuchy, klocki. Teraz muszę znaleźć czas, żeby przeprowadzić operację przeszczepu, żeby mój rumak dostał już 3-cią młodość.
Pozdrower dla bikerów :-)
Rano: ciepło a nawet bardzo ciepło +5 stopni. Gdyby nie brak blatu, to jechało by się normalnie. Trochę wiał wiatr, ale bez szaleństw. Ogólnie może być.
Powrót: Całą trasę padał drobny deszcz, ale kto by się tam nim przejmował ;-)Najpierw mała rundka do Parku Północnego w Sopocie .... ufff znowu ten brak blatu- jakże trzeba się namachać.
Z Parku Północnego pojechałem po organy do przeszczepów dla mojego rumaka :-). Najniezbędniejsze organy zdobyłem, ale zostawiłem ponad 3 stówki. Nowe organy to m.in. blat, suport, wolnobieg, 2 łańcuchy, klocki. Teraz muszę znaleźć czas, żeby przeprowadzić operację przeszczepu, żeby mój rumak dostał już 3-cią młodość.
Pozdrower dla bikerów :-)
komentarze
No popatrz, jakie ludziki są odmienne :) Ja na przykład do ok 30km/h cisnę na zębatce 32T, a z blatu sporadycznie korzystam. Kiedyś nawet ktoś się ze mnie śmiał, że nogami jak młynkiem macham. Nie wiem skąd mi się to wzięło :-)
ananiasz - 15:05 sobota, 12 lutego 2011 | linkuj
spoko w razie nie przyjecia przeszczepu zaopiekuje sie organami ;)
a tak serio powodzenia przy robocie ja ostatnio nie mam na to czasu chyba zostawie to mojemu majstrowi rowerowemu ;) dominik - 23:14 piątek, 11 lutego 2011 | linkuj
a tak serio powodzenia przy robocie ja ostatnio nie mam na to czasu chyba zostawie to mojemu majstrowi rowerowemu ;) dominik - 23:14 piątek, 11 lutego 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!