dpd(spokojnie,lajtowo-kolano musi odpoczywać po Kaszebe)
Poniedziałek, 31 maja 2010 | dodano:31.05.2010
Km: | 14.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:37 | km/h: | 23.68 |
Pr. maks.: | 40.30 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Dziś najkrótszą do pracy i powrót. Tempo totalnie lajtowe, bo kolano daje o sobie znać po Kaszebe, więc żeby odpoczywało nie można go przeciążać. Mięśnie natomiast w pełni sił- dziś mógłbym znowu jechać całą Kaszebe :-)
Pogoda pod psem, właściwiee cały dzień pada ale mi fuksiarsko udało się w obie strony nie zmoknąć. W drodze powrotnej założyłem jedynie ochraniacze na buty bo duże kałuże były a nie lubię jeździć w mokrych butach.
Pogoda pod psem, właściwiee cały dzień pada ale mi fuksiarsko udało się w obie strony nie zmoknąć. W drodze powrotnej założyłem jedynie ochraniacze na buty bo duże kałuże były a nie lubię jeździć w mokrych butach.
komentarze
Po wcześniejszych wpisach myślałem, że masz dalej do pracy. ;)
Luszi - 10:45 wtorek, 1 czerwca 2010 | linkuj
o przepraszam, bikestats coś nie pokazywał Twojego opisu kaszebe
adas172002 - 18:26 poniedziałek, 31 maja 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!