dpd-tempo emeryta na Wigry3 :-(
Piątek, 9 kwietnia 2010 | dodano:09.04.2010
Km: | 42.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:56 | km/h: | 21.72 |
Pr. maks.: | 50.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: deszcz,deszcz,deszcz, ciepło- najkrótszą drogą do pracy.
Powrót: w miarę ciepło, pochmurno, momentami pokapywał deszcz. Pojechałem na Reja, ale skręciłem tylko 2 rundki, bo siły nie mam wogóle. Nie wiem co się dzieje, ale dziś jeździłem tempem emeryta na Wigry3. Na Reja wszyscy śmigali a ja się wlokłem jak ślimak. W drodze powrotnej zjechałem nad morze i nad morzem wróciłem do domu. Nad morzem solidnie wiał mordewind. Dziś w Oliwie i we Wrzeszczu w powietrzu unosił się okropny fetor- nie wiem co to było ale smród był przeokropny :-(
Powrót: w miarę ciepło, pochmurno, momentami pokapywał deszcz. Pojechałem na Reja, ale skręciłem tylko 2 rundki, bo siły nie mam wogóle. Nie wiem co się dzieje, ale dziś jeździłem tempem emeryta na Wigry3. Na Reja wszyscy śmigali a ja się wlokłem jak ślimak. W drodze powrotnej zjechałem nad morze i nad morzem wróciłem do domu. Nad morzem solidnie wiał mordewind. Dziś w Oliwie i we Wrzeszczu w powietrzu unosił się okropny fetor- nie wiem co to było ale smród był przeokropny :-(
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!