dpd (złota polska jesień)
Poniedziałek, 16 października 2017 | dodano:16.10.2017Kategoria do pracy
Km: | 48.09 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 02:23 | km/h: | 20.18 |
Pr. maks.: | 43.36 | Temperatura: | 12.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Dziś przepiękna pogoda, ciepło, słonecznie, bezdeszczowo.
Rano: temp. ok. 12 stopni, jechałem bez czapki, tylko w rozpiętym cienkim ortalionie i było mi przyjemnie ciepło. Aż miło było jechać.
Trasa skrócona, jak zwykle ostatnio.
Powrót: temp. ok. 18-20 stopni i tyle raczej było, jechałem na krótkim rękawku i było mi cudownie cieplutko. W lesie jest już naprawdę pięknie, drzewa przybrały już cudowne jesienne barwy- przecudownie. Trasa analogiczna do porannej, skrócona.
Dobrze mi się dziś jechało, choć zauważam że ogólnie coraz ciężej mi się jeździ :-( i coraz wolniej jeżdżę, chyba nieuchronnie dopadają mnie sks'y.
Rano: temp. ok. 12 stopni, jechałem bez czapki, tylko w rozpiętym cienkim ortalionie i było mi przyjemnie ciepło. Aż miło było jechać.
Trasa skrócona, jak zwykle ostatnio.
Powrót: temp. ok. 18-20 stopni i tyle raczej było, jechałem na krótkim rękawku i było mi cudownie cieplutko. W lesie jest już naprawdę pięknie, drzewa przybrały już cudowne jesienne barwy- przecudownie. Trasa analogiczna do porannej, skrócona.
Dobrze mi się dziś jechało, choć zauważam że ogólnie coraz ciężej mi się jeździ :-( i coraz wolniej jeżdżę, chyba nieuchronnie dopadają mnie sks'y.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!