dpd (na mokro i zimno)
Środa, 13 września 2017 | dodano:13.09.2017Kategoria do pracy
Km: | 43.50 | Km teren: | 18.00 | Czas: | 02:17 | km/h: | 19.05 |
Pr. maks.: | 40.21 | Temperatura: | 9.5 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: zimno (tylko 9,5 stopnia), trasa standardowa ale poskracana w kilku miejscach bo późno wyszedłem z domu.
Powrót: niestety na mokro i z silnym, dość zimnym wiatrem. Jak tylko wyjechałem z pracy to zlał mnie od razu deszcz więc było mi zimno od tego wiatru. Potem sukcesywnie wiatr mnie osuszał i jakieś 2 km przed domem byłem już praktycznie suchy (nawet się ucieszyłem, że dojadę do domu suchy) i wtedy zaczęło mocno padać, więc do domu dojechałem jednak mokry. Jechało mi się ogólnie ciężko: już sam nie wiem czy to przez tą pogodę czy po prostu dziś mój organizm nie dawał rady.
Trasa powrotna mocno poskracana gdzie tylko się dało.
Powrót: niestety na mokro i z silnym, dość zimnym wiatrem. Jak tylko wyjechałem z pracy to zlał mnie od razu deszcz więc było mi zimno od tego wiatru. Potem sukcesywnie wiatr mnie osuszał i jakieś 2 km przed domem byłem już praktycznie suchy (nawet się ucieszyłem, że dojadę do domu suchy) i wtedy zaczęło mocno padać, więc do domu dojechałem jednak mokry. Jechało mi się ogólnie ciężko: już sam nie wiem czy to przez tą pogodę czy po prostu dziś mój organizm nie dawał rady.
Trasa powrotna mocno poskracana gdzie tylko się dało.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!