dpd (po wstępnym remoncie Authora)
Poniedziałek, 29 maja 2017 | dodano:29.05.2017Kategoria do pracy
Km: | 51.85 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 02:24 | km/h: | 21.60 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
W niedzielę wymieniłem w rowerze część komponentów, bo w piątek już nie mogłem podjechać pod górkę tak mi napęd przeskakiwał.
Wymieniłem m.in.: przednie koło (stare miało przebieg 40 kkm i felga była już tak wytarta od hamulców, że lada moment by pękła), napęd (łańcuch i wolnobieg- niestety na łańcuchu KMC Z51 napęd przejechał tylko 5 kkm- słaby ten łańcuch- obecnie założyłem KMC Z82), blat i środkową tarczę mechanizmu korbowego na piłowane (poprzednia środkowa tarcza-już piłowana-wytrzymała 12 kkm). Miałem w planie wymienić jeszcze przednią przerzutkę (ma 40 kkm i jest tak wyrobiona że lata na wszystkie strony- żeby przerzucić przesuwam RevoShift a potem cofam o 3 ząbki, żeby ustabilizować ją w odpowiednim miejscu), niestety nowozakupiony Altus okazał się niepasujący (jest na grubszą rurę ramy)- będę dopiero musiał pokombinować z jakimiś dokładkami. Suport ma wprawdzie 9 kkm i już dogorywa, ale dam mu jeszcze chwilę :-)
Rano: temp. ok. 15,5 stopnia jazda na krótko, standardową trasą do pracy. Jak wyjeżdżałem to świeciło piękne słoneczko, a po przyjeździe do pracy zachmurzyło się i tak było już cały dzień.
Powrót: temp. bez znaczących różnic do porannej, trasa standardowa, momentami pokapywały jakieś pojedyncze kropelki deszczu.
Wymieniłem m.in.: przednie koło (stare miało przebieg 40 kkm i felga była już tak wytarta od hamulców, że lada moment by pękła), napęd (łańcuch i wolnobieg- niestety na łańcuchu KMC Z51 napęd przejechał tylko 5 kkm- słaby ten łańcuch- obecnie założyłem KMC Z82), blat i środkową tarczę mechanizmu korbowego na piłowane (poprzednia środkowa tarcza-już piłowana-wytrzymała 12 kkm). Miałem w planie wymienić jeszcze przednią przerzutkę (ma 40 kkm i jest tak wyrobiona że lata na wszystkie strony- żeby przerzucić przesuwam RevoShift a potem cofam o 3 ząbki, żeby ustabilizować ją w odpowiednim miejscu), niestety nowozakupiony Altus okazał się niepasujący (jest na grubszą rurę ramy)- będę dopiero musiał pokombinować z jakimiś dokładkami. Suport ma wprawdzie 9 kkm i już dogorywa, ale dam mu jeszcze chwilę :-)
Rano: temp. ok. 15,5 stopnia jazda na krótko, standardową trasą do pracy. Jak wyjeżdżałem to świeciło piękne słoneczko, a po przyjeździe do pracy zachmurzyło się i tak było już cały dzień.
Powrót: temp. bez znaczących różnic do porannej, trasa standardowa, momentami pokapywały jakieś pojedyncze kropelki deszczu.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!