Marchosblog rowerowy

informacje

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marchos.bikestats.pl free counters

linki

dpd (zimno, ale przyroda nie czeka)

Środa, 26 kwietnia 2017 | dodano:26.04.2017Kategoria do pracy
Km:67.78Km teren:15.00 Czas:03:15km/h:20.86
Pr. maks.:39.14Temperatura:1.8 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Dziś dobrze mi się jechało, szczególnie w drodze powrotnej.
Dziwną mamy wiosnę w tym roku :-(, cały czas jest zimno i pogoda bardziej przypomina tę jesienną niż tę wiosenną.
Na szczęście przyroda nie czeka i cały czas uparcie (choć trochę później niż zwykle) wszystko zaczyna się zielenić i zaczyna być coraz ładniej. Drzewa jeszcze bardzo nieśmiało rozwijają liście ale krzaki już coraz śmielej a w Parku Północnym w Sopocie na ziemi już jeden piękny zielony dywan.

Rano: temp. na termometrze niby +1,8 stopnia, ale szyby w samochodach zamarznięte więc przymrozek. Pogoda ładna ale niestety po wczorajszych opadach w lesie straszne błoto. Trasa standardowa.

Powrót: Pogoda ładna, temp. ok. 6-7 stopni, nawet momentami świeciło słoneczko, deszcz zaczął nieśmiało pokapywać dopiero jak dojeżdżałem do domu. Po pracy (żeby przewietrzyć głowę) rundka do ronda w Brzeźnie, potem do końca Parku Północnego w Sopocie (korzystając, że do końca kwietnia można jeszcze rowerem jechać przez teren przy molo w Sopocie) a potem standardowy powrót do domu.
Jak już pisałem dobrze mi się wracało, sił jakoś nie brakowało. Jedyny mankament to straszne błoto w lesie między Barniewicami a Baninem, dodatkowo rozjeżdżone jeszcze przez kursujące tam obecnie wywrotki.

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

szukaj

archiwum