Marchosblog rowerowy

informacje

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marchos.bikestats.pl free counters

linki

dpd (deszcz i błotko)

Piątek, 7 kwietnia 2017 | dodano:07.04.2017Kategoria do pracy
Km:57.04Km teren:15.00 Czas:02:53km/h:19.78
Pr. maks.:36.49Temperatura:7.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Tytułowy deszcz i błotko rano. Jak wstałem, to padał deszcz ale stwierdziłem że nie jest mocny, więc nie zrezygnowałem z roweru- i w sumie dobrze :-)
Jak wyjechałem rano z domu, to padał drobny deszcz, nawet całkiem przyjemny. Niestety przyjemność z porannej jazdy psuło straszne błoto- szczególnie w mojej wiosce. Ostatnio wyrównywali polne drogi w naszej miejscowości i między innymi coś podsypywali. To coś, co podsypywali, jak dostało wody okazało się błotnistą papką, którą po przejechaniu kilkuset metrów byłem ochlapany aż po pachy :-( i nie pomogła nawet wolna jazda.
W lesie to jest po prostu mokry piach a ta papka u mnie we wsi to jakaś masakra. Poranna trasa standardowa, temp. chyba ok. 7 stopni?

Powrót: w drodze powrotnej nie padało, błoto trochę podeschło więc jechało się całkiem dobrze. Po pracy, żeby się odstresować po bardzo ciężkim dniu, jeszcze rundka do ronda w Brzeźnie i dalej standardowo do domu. Jechało mi się dobrze, choć siły dziś jakoś niespecjalnie dopisywały.

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

szukaj

archiwum