dpd (trochę wiało)
Poniedziałek, 3 października 2016 | dodano:03.10.2016Kategoria do pracy
Km: | 69.60 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 03:15 | km/h: | 21.42 |
Pr. maks.: | 38.80 | Temperatura: | 11.7 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Dziś w drodze powrotnej solidnie wiało, ale ten wiatr był dla mnie przyjemny i ciepły a na zatoce były piękne fale- przyjemnie było pojeździć nad morzem po pracy :-)
Ciekawe, że jest już 3 październik a ja jeszcze ani razu nie założyłem żadnej z cieplejszych kurtek- cały czas jeżdżę w cienkim jak mgiełka ortalionie i jest w sam raz.
Rano: temp. niecałe 12 stopni, deszcz nie padał, wiatru specjalnego nie było, trasa standardowa z rundką do molo w Sopocie.
Powrót: jak już wspomniałem bardzo przyjemny wiaterek, temp. też ok. 12-13 stopni. Po pracy skusiłem się na rundkę do końca Parku Północnego w Sopocie, bo od 01 października nie ma już zakazu wjazdu rowerami na teren przy molo w Sopocie (taki luksus aż do 1-go maja). Z Parku Północnego jeszcze do ronda w Brzeźnie i dopiero powrót do domu standardową trasą.
Dopiero jakieś 2 km od domu zaczął siąpić delikatny deszczyk, zresztą bardzo przyjemny.
Ciekawe, że jest już 3 październik a ja jeszcze ani razu nie założyłem żadnej z cieplejszych kurtek- cały czas jeżdżę w cienkim jak mgiełka ortalionie i jest w sam raz.
Rano: temp. niecałe 12 stopni, deszcz nie padał, wiatru specjalnego nie było, trasa standardowa z rundką do molo w Sopocie.
Powrót: jak już wspomniałem bardzo przyjemny wiaterek, temp. też ok. 12-13 stopni. Po pracy skusiłem się na rundkę do końca Parku Północnego w Sopocie, bo od 01 października nie ma już zakazu wjazdu rowerami na teren przy molo w Sopocie (taki luksus aż do 1-go maja). Z Parku Północnego jeszcze do ronda w Brzeźnie i dopiero powrót do domu standardową trasą.
Dopiero jakieś 2 km od domu zaczął siąpić delikatny deszczyk, zresztą bardzo przyjemny.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!