dps
Piątek, 19 lutego 2016 | dodano:20.02.2016Kategoria do pracy
Km: | 35.06 | Km teren: | 7.00 | Czas: | 01:45 | km/h: | 20.03 |
Pr. maks.: | 40.96 | Temperatura: | 3.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Dziś w wariancie: rano do pracy rowerem a z pracy rowerem do serwisu samochodowego po samochód i dalej z rowerem na bagażniku do domu.
Rano późno wyjechałem, więc jechałem najkrótszą drogą do pracy, m.in. z Barniewic do Osowej przez Dębową i Meteorytową (jakie tam masakryczne błoto, głowa mała). Z Owczarni do Oliwy Drogą Rynarzewską (dawno nią nie jechałem, bardzo przyjemnie jedzie się nią w dół).
Z pracy do Gdańska na Miałki Szlak po samochód. Całą drogę padał deszcz, na szczęście niezbyt mocno. Dobrze się jechało, bo wiatr poganiał w plecy.
Rano późno wyjechałem, więc jechałem najkrótszą drogą do pracy, m.in. z Barniewic do Osowej przez Dębową i Meteorytową (jakie tam masakryczne błoto, głowa mała). Z Owczarni do Oliwy Drogą Rynarzewską (dawno nią nie jechałem, bardzo przyjemnie jedzie się nią w dół).
Z pracy do Gdańska na Miałki Szlak po samochód. Całą drogę padał deszcz, na szczęście niezbyt mocno. Dobrze się jechało, bo wiatr poganiał w plecy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!