dpd (dziwnie jakoś)
Poniedziałek, 26 października 2015 | dodano:26.10.2015Kategoria do pracy
Km: | 60.75 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 02:49 | km/h: | 21.57 |
Pr. maks.: | 40.96 | Temperatura: | 7.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Dziś rano tak dziwnie mi się jakoś jechało, po tej zmianie czasu. Ostatnimi czasy wyjeżdżałem z domu jeszcze zupełnie po ciemku a tu dziś piękny wschód słońca, jasno- jakoś tak dziwnie, jakbym się miał spóźnić do pracy :-)
Za to w drodze powrotnej niestety już większość trasy zupełnie po ciemku, gdzie poprzednio jak jechałem ciemno się robiło dopiero jak dojeżdżałem do domu.
Rano: temp. o ile dobrze pamiętam ok. 7 stopni, trasa standardowa poranna bez dodatków.
Powrót: temp. pewnie coś koło tego co rano, trasa standardowa powrotna, z rundką do końca parku w Brzeźnie. Jak już wspomniałem niestety szybko ciemno :-( Szkoda.
Za to w drodze powrotnej niestety już większość trasy zupełnie po ciemku, gdzie poprzednio jak jechałem ciemno się robiło dopiero jak dojeżdżałem do domu.
Rano: temp. o ile dobrze pamiętam ok. 7 stopni, trasa standardowa poranna bez dodatków.
Powrót: temp. pewnie coś koło tego co rano, trasa standardowa powrotna, z rundką do końca parku w Brzeźnie. Jak już wspomniałem niestety szybko ciemno :-( Szkoda.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!