dpd
Czwartek, 11 czerwca 2015 | dodano:11.06.2015Kategoria do pracy
Km: | 78.18 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 03:30 | km/h: | 22.34 |
Pr. maks.: | 46.08 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Dziś nic spektakularnego- ot po prostu rowerem do pracy.
Rano: temp. ok. 10 stopni, jechałem w kurtce. Dopiero w Oliwie zrobiło mi się co nieco za ciepło, ale nie chciało mi się zatrzymywać i ściągać kurtki. Standardowa trasa z rundką do ronda w Brzeźnie.
Powrót: ciepło a nawet powoli już za ciepło, jechałem na krótko. Z pracy do przeprawy promowej do Wisłoujścia w Nowym Porcie, powrót do Jelitkowa, jeszcze raz do ronda w Brzeźnie i powrót do domu.
Na Węglowej i nie tylko pojawiły się już oznaczenia do Skandii. W lesie między Barniewicami i Baninem jest tak sucho, że miejscami piach sypki jak na plaży prawie- ciężko się jedzie.
Rano: temp. ok. 10 stopni, jechałem w kurtce. Dopiero w Oliwie zrobiło mi się co nieco za ciepło, ale nie chciało mi się zatrzymywać i ściągać kurtki. Standardowa trasa z rundką do ronda w Brzeźnie.
Powrót: ciepło a nawet powoli już za ciepło, jechałem na krótko. Z pracy do przeprawy promowej do Wisłoujścia w Nowym Porcie, powrót do Jelitkowa, jeszcze raz do ronda w Brzeźnie i powrót do domu.
Na Węglowej i nie tylko pojawiły się już oznaczenia do Skandii. W lesie między Barniewicami i Baninem jest tak sucho, że miejscami piach sypki jak na plaży prawie- ciężko się jedzie.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!