Rekreacyjnie i krajoznawczo "wokół komina"
Sobota, 9 maja 2015 | dodano:10.05.2015
Km: | 58.50 | Km teren: | 30.00 | Czas: | 03:25 | km/h: | 17.12 |
Pr. maks.: | 44.49 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Decyzja zapadła dość szybko w sobotę, po zajrzeniu w prognozę i za okno- idziemy z synem na rower. W końcu musimy przygotowywać nasze tyłki (utwardzić) na zbliżającą się Kaszeberundę ;-)
W głowie miałem jakiś mglisty plan, gdzie chcę jechać, ale praktycznie zaraz po wyjeździe z bramy domu plan się zmienił :-)
Postanowiłem pozwiedzać moje okolice a dokładnie pojeździć tam, gdzie jeszcze nigdy nie jeździłem. I tak też zrobiliśmy: kręciliśmy się w niedużej odległości od domu, ale za to głównie tam gdzie nigdy dotychczas. W niewielkiej odległości od domu mogę pośmigać po lasach/polach, jedynie przecinając główne drogi.
Pięknie jest teraz w lasach: wiosna w pełnej krasie.
Poniżej ślad trasy GPS:
W głowie miałem jakiś mglisty plan, gdzie chcę jechać, ale praktycznie zaraz po wyjeździe z bramy domu plan się zmienił :-)
Postanowiłem pozwiedzać moje okolice a dokładnie pojeździć tam, gdzie jeszcze nigdy nie jeździłem. I tak też zrobiliśmy: kręciliśmy się w niedużej odległości od domu, ale za to głównie tam gdzie nigdy dotychczas. W niewielkiej odległości od domu mogę pośmigać po lasach/polach, jedynie przecinając główne drogi.
Pięknie jest teraz w lasach: wiosna w pełnej krasie.
Poniżej ślad trasy GPS:
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!