Marchosblog rowerowy

informacje

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marchos.bikestats.pl free counters

linki

dpd (po regeneracji)

Poniedziałek, 6 października 2014 | dodano:06.10.2014Kategoria do pracy
Km:62.17Km teren:5.00 Czas:02:53km/h:21.56
Pr. maks.:42.13Temperatura:5.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Dziś pierwszy raz po 4 dniach przerwy na zregenerowanie mięśni. 
Po ostatnim razie tak bolały mnie mięśnie, że nie byłem w stanie normalnie chodzić. Nie wiem dlaczego. Jeszcze nigdy nie doświadczyłem takiego bólu mięśni od jazdy rowerem.
Dziwne to, bo przerwę miałem tylko 3 tygodnie a i jakoś nie cisnąłem strasznie a mięśnie bolały mnie masakrycznie.
No ale w niedzielę stwierdziłem, że ból minął, więc dziś rowerkiem do pracy.

Rano: termometr pokazywał niby 5 stopni, ale wydaje mi się że było co najmniej ze 2 stopnie mniej. Momentami nawet podmarzałem.
Mimo to jechało się przyjemnie, choć poranna jazda bardziej w kategorii rozruchu po przerwie. Przed pracą jeszcze rundka do ronda w Brzeźnie.

Powrót: temperatura też nie rozpieszczała (ledwie ok. 10 stopni), ale dużo cieplej niż rano, więc i ubrać się można było lżej.
Po pracy rundka do ronda w Brzeźnie (nad morzem już pustki totalne- jak w zimie), a dalej standardowo przez Węglową i przez Osowę do domu. W drodze powrotnej jechało mi się dużo lepiej.

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

szukaj

archiwum