Marchosblog rowerowy

informacje

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marchos.bikestats.pl free counters

linki

dpd (upalnie)

Poniedziałek, 4 sierpnia 2014 | dodano:04.08.2014Kategoria do pracy
Km:71.57Km teren:4.00 Czas:03:10km/h:22.60
Pr. maks.:48.68Temperatura:21.3 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Pracuś Doskonały
Upałów ciąg dalszy: rano jak wychodziłem już było ponad 21 stopni, ale na szczęście niebo było zachmurzone, więc jechało się całkiem przyjemnie. Za to powrót 32 stopnie, upał i pełna lampa.  Dopiero jak dojeżdżałem do domu, to zaczęło się chmurzyć  a po 19-tej była solidna burza i ulewa.

Rano: standardowo do pracy, z rundką do ronda w Brzeźnie. Rano wyszła całkiem niezła średnia: 25,3 km/h, niestety w popołudniowych upałach legła w gruzach :-(

Powrót: rundka do ronda w Brzeźnie i dalej standardowo do Doliny Radości, Kleszą do Słowaka, zjazd do Matemblewa, wczołganie się pod górę z Matemblewa do Matarni (dziś jakby lżej się wjeżdżało niż ostatnio), Słowaka do lotniska i przez Klukowo po płytach do Meteorytowej. Potem prawie już standardowa rundka honorowa przez Osowę i Barniewicką do Barniewic. Z Barniewic przez las do Banina. W lesie przez brak deszczu droga zrobiła się miejscami strasznie piaszczysta i ciężko się jedzie. Dobrze że wieczorem popadało, bo deszcz był konieczny.

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

szukaj

archiwum