OpO (Osowa-praca-Osowa)
Poniedziałek, 28 kwietnia 2014 | dodano:28.04.2014Kategoria do pracy
Km: | 28.08 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:25 | km/h: | 19.82 |
Pr. maks.: | 42.94 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Dziś w obie strony pojechałem nową leśną trasą wzdłuż Spacerowej.
Rano nie czułem jakiejś specjalnej mocy w nogach po 3-ch dniach odpoczynku, ale średnia wyszła ociupinkę lepsza, niż najlepsza w tym roku- znakiem tego jest ciutkę lepiej.
Powrót za to był niezłym wyzwaniem, bo o ile zjazd nową leśną trasą wzdłuż Spacerowej to czysta przyjemność (ostro z górki) to powrót to niezły hardkor. Lokalne krótkie podjazdy są naprawdę ostre a podjazd w ostatniej fazie to już (przy stanie mojej kondycji) prawdziwa rzeźnia- jechałem na najmniejszej tarczy z przodu (kiedyś wogóle jej nie używałem) i największej z tyłu, tempem 7,5-8 km/h. Po prostu śmiech na sali. Dyszałem za to jak miech kowalski, ale co tam dałem radę, podjechałem i roweru nie podprowadzałem- to najważniejsze. W czasach dobrej kondycji podjeżdżałem ten podjazd, specjalnie się nie zastanawiając nad jego ostrością, ale te czasy to obecnie przeszłość. Trzeba pracować :-)
Rano nie czułem jakiejś specjalnej mocy w nogach po 3-ch dniach odpoczynku, ale średnia wyszła ociupinkę lepsza, niż najlepsza w tym roku- znakiem tego jest ciutkę lepiej.
Powrót za to był niezłym wyzwaniem, bo o ile zjazd nową leśną trasą wzdłuż Spacerowej to czysta przyjemność (ostro z górki) to powrót to niezły hardkor. Lokalne krótkie podjazdy są naprawdę ostre a podjazd w ostatniej fazie to już (przy stanie mojej kondycji) prawdziwa rzeźnia- jechałem na najmniejszej tarczy z przodu (kiedyś wogóle jej nie używałem) i największej z tyłu, tempem 7,5-8 km/h. Po prostu śmiech na sali. Dyszałem za to jak miech kowalski, ale co tam dałem radę, podjechałem i roweru nie podprowadzałem- to najważniejsze. W czasach dobrej kondycji podjeżdżałem ten podjazd, specjalnie się nie zastanawiając nad jego ostrością, ale te czasy to obecnie przeszłość. Trzeba pracować :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!