Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2010
Dystans całkowity: | 692.12 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 28:36 |
Średnia prędkość: | 24.20 km/h |
Maksymalna prędkość: | 48.80 km/h |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 31.46 km i 1h 18m |
Więcej statystyk |
dpd
Środa, 3 listopada 2010 | dodano:03.11.2010
Km: | 24.49 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:58 | km/h: | 25.33 |
Pr. maks.: | 48.80 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: ciepło, bezdeszczowo, jechało się bardzo dobrze.
Powrót: ciemno, ciepło, jechało się bardzo dobrze, tylko nie przyzwyczaiłem się jeszcze do ciemności w trakcie drogi powrotnej.
Dziś lekko zmodyfikowałem trasę, żeby było jeszce 1,5 km więcej :-) w sumarycznym dystansie.
Powrót: ciemno, ciepło, jechało się bardzo dobrze, tylko nie przyzwyczaiłem się jeszcze do ciemności w trakcie drogi powrotnej.
Dziś lekko zmodyfikowałem trasę, żeby było jeszce 1,5 km więcej :-) w sumarycznym dystansie.
dpd(pierwszy raz w nowym miejscu)
Wtorek, 2 listopada 2010 | dodano:02.11.2010
Km: | 22.96 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:57 | km/h: | 24.17 |
Pr. maks.: | 39.24 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Pracuś Doskonały |
Rano: ciepło, bezdeszczowo. Dziś po raz pierwszy jechałem do pracy po przeprowadzce do nowego budynku. Jakże się cieszę: w końcu mam dalej do pracy. Zamiast 7,5 km mam teraz ok. 11,5 - w końcu :-)
No i zamiast jechać śmierdzącą główną ulicą cały czas, to jadę spory kawałek nad morzem :-) jak miło.
Powrót: po zmianie czasu jest już ciemno :-( trzeba się będzie do tego przyzwyczaić niestety przez jakiś czas :-(
Jechało się całkiem dobrze, tylko napęd roweru sprawuje się coraz gorzej.
No i zamiast jechać śmierdzącą główną ulicą cały czas, to jadę spory kawałek nad morzem :-) jak miło.
Powrót: po zmianie czasu jest już ciemno :-( trzeba się będzie do tego przyzwyczaić niestety przez jakiś czas :-(
Jechało się całkiem dobrze, tylko napęd roweru sprawuje się coraz gorzej.